Małżeństwo

Oto podstawowe pytania i odpowiedzi odnoszące się do sakramentu małżeństwa. Bardzo polecam zapoznanie się tymi pytaniami przed rozpoczęciem katechezy małżeńskiej. 

Dlaczego Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i kobietę?
Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i kobietę, żeby „nie byli już więcej dwoje, ale jednym ciałem” (por. Mt 19, 6): w ten sposób powinni żyć miłością, być płodni i symbolizować samego Boga, który jest niczym innym jak obfitością miłości.
 
W jaki sposób dochodzi do zawarcia sakramentu małżeństwa? 
SAKRAMENT małżeństwa zostaje zawarty wtedy, gdy mężczyzna i kobieta złożą przed Bogiem i Kościołem przyrzeczenie które przyjęte i potwierdzone przez Boga dopełni się przez ich cielesne zjednoczenie. Ponieważ sam Bóg wiąże sakramentalny węzeł małżeński, łączy on parę aż do śmierci jednego z małżonków. 
Sakramentu małżeństwa mężczyzna i kobieta udzielają sobie nawzajem. KAPŁAN lub  DIAKON udziela BŁOGOSŁAWIEŃSTWA Bożego parze i jest wyłącznie świadkiem, że małżeństwo zostało zawarte zgodnie z przepisami oraz że przyrzeczenie zostało złożone w całości i publicznie. Małżeństwo może być zawarte jedynie wtedy, gdy istnieje zgoda małżeńska, tzn. kiedy mężczyzna i kobieta chcą go dobrowolnie i bez żadnego lęku czy przymusu i kiedy nie ma przeszkód ze strony prawa naturalnego czy kościelnego (już istniejące małżeństwo, przyrzeczenie celibatu). 
 
Co jest niezbędne do zawarcia sakramentalnego, chrześcijańskiego małżeństwa?
Do zawarcia sakramentalnego związku małżeńskiego potrzebne jest spełnienie trzech warunków:
1. dobrowolna zgoda na jego zawarcie,
2. zgoda na związek wyłącznie jedną wybraną osobą na całe życie,
3. otwartość na dzieci.
 
Sprawą najistotniejszą jest jednak świadomość chrześcijańskich małżonków: jesteśmy żywym obrazem miłości Chrystusa i Kościoła. Gdyby podczas ceremonii ślubnej zabrakło któregoś z wymienionych elementów, takie małżeństwo nie zostałoby ważnie zawarte.
 
Wymóg jedności i nierozerwalności małżeństwa jest podkreślony w związku z niebezpieczeństwem POLIGAMII, w której chrześcijaństwo widzi zasadnicze naruszenie miłości i praw człowieka. Ma chronić również przed „sukcesywną poligamią”, czyli niezobowiązującymi związkami, które nie uznają jednego, zdecydowanego, bezwzględnego ,,Tak”. Wymóg wierności małżeńskiej zawiera w sobie gotowość do związku na całe życie, która wyklucza związki uczuciowe poza małżeństwem. Wymóg gotowości do wydania potomstwa oznacza, że chrześcijańscy małżonkowie są otwarci na dzieci, którymi Bóg chce ich obdarzyć. Pary bezdzietne są powołane przez Boga, aby w inny sposób stawały się ,,płodne”. 
 
Dlaczego małżeństwo jest nierozerwalne? 
Małżeństwo jest po trzykroć nierozerwalne. Po pierwsze dlatego, że odpowiada istocie miłości, aby wzajemnie, bez zastrzeżeń poświęcać; następnie dlatego, że jest obrazem bezwarunkowej wierności Boga do swojego stworzenia; wreszcie jest nierozerwalne dlatego, że wyobraża poświęcenie Chrystusa dla swego Kościoła, którego apogeum była śmierć na krzyżu. 
W czasach, kiedy w wielu miejscach na świecie rozwodzi się 50% wszystkich małżeństw, każde małżeństwo, które trwa, jest wielkim znakiem - przede wszystkim znakiem istnienia Boga. Na tej ziemi, na której tyle rzeczy jest względnych, ludzie mają wierzyć w Boga, który jako jedyny jest absolutny. Dlatego wszystko to, co nie jest względne, jest tak ważne: każdy, kto absolutnie mówi prawdę albo jest absolutnie wierny. Absolutna wierność w małżeństwie świadczy mniej o ludzkich zdolnościach, a bardziej o wierności Boga, który obecny jest również wtedy, gdy w każdym względzie Go zdradzamy i o Nim wspominamy. Związek sakramentalny to bardziej poleganie na Bożej pomocy niż na własnych zapasach miłości. 
 
Co zagraża małżeństwom?
Rzeczywistym zagrożeniem dla małżeństw jest grzech. 
Tym co je odnawia, jest przebaczenie. Tym co je wzmacnia, jest modlitwa i ufność w Bożą obecność.
 
Konflikt między mężem, a żoną, który niekiedy wręcz przeradza się we wzajemną nienawiść, nie jest znakiem niezgodności płci. Nie ma również czegoś takiego jak genetyczna skłonność do niewierności czy wyjątkowa niedyspozycja psychiczna do życia w trwałym związku. Wielu małżeństwom zagraża jednak brak kultury dialogu i wzajemnego szacunku. Dochodzą do tego problemy ekonomiczne i społeczne. Decydującą rolę odgrywa rzeczywistość grzechu: zazdrość, żądza dominacji, kłótliwość, chciwość, niewierność i inne niszczące siły. Dlatego sprawą bardzo istotną w każdym małżeństwie jest przebaczenie i pojednanie, także przez spowiedź.
 
Czy wszyscy ludzie powołani są do życia w małżeństwie? 
 
Nie każdy jest powołany do życia w małżeństwie. 
Również osoby żyjące samotnie mogą czuć się spełnione w życiu. Niektórym z nich Jezus ukazuje szczególną drogę. Zaprasza ich, aby ,,ze względu na królestwo niebieskie” (Mt 19, 12) żyły w bezżeństwie. 
 
Wiele osób żyjących samotnie cierpi z powodu swojej samotności. A przecież człowiek, który musi nie musi troszczyć się o współmałżonka czy rodzinę, ma czas na robienie wielu ważnych rzeczy. Być może wolą Bożą jest, żeby taka osoba troszczyła się o ludzi, o których nikt się nie troszczy. Nierzadko Bóg powołuje takiego człowieka do szczególnie intymnej relacji ze sobą. Wówczas taki człowiek odczuwa takie pragnienie by ,,ze względu na królestwo niebieskie” zrezygnować z małżeństwa. Powołanie do bezżenności w chrześcijaństwie nigdy nie może oznaczać pogardy dla małżeństwa lub seksualności. Dobrowolna bezżenność może istnieć tylko w miłości i wypływać z miłości. Jest wtedy wymownym znakiem, że Bóg jest ważniejszy niż wszystko. Celibatariusz rezygnuje z życia seksualnego, ale nie z miłości. Pełen tęsknoty wychodzi naprzeciw Chrystusa, nadchodzącego Oblubieńca.
(Mt 25, 6).
 
Jak wygląda celebracja sakramentu małżeństwa?
 
Z reguły ślub musi być zawierany publicznie.
Państwo młodzi pytani są o zgodę na zawarcie małżeństwa. -> KAPŁAN lub -> DIAKON błogosławi obrączki.
Państwo młodzi wymieniają obrączki i przyrzekają sobie wzajemną miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że się nie opuszczą aż do śmierci. Celebrans potwierdza zawarcie małżeństwa i udziela -> BŁOGOSŁAWIEŃSTWA.
 
Po zakończeniu liturgii słowa celebrans zwraca się do młodych: ,,[N.] i [N.], wysłuchaliście słowa Bożego i przypomnieliście sobie znaczenie ludzkiej miłości i małżeństwa. W imieniu Kościoła pytam się was, jakie są wasze postanowienia”. Następnie zadaje im pytania dotyczące (1) dobrowolnej zgody na małżeństwo, (2) woli wytrwania w wierności oraz (3) gotowości na przyjęcie i wychowania potomstwa. ,,[N.] i [N.], czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński?”Narzeczeni: ,,Chcemy”. ,,Czy chcecie wytrwać w tym związku w zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej doli, aż do końca życia?” Narzeczeni: ,,Chcemy”. Wreszcie pyta: ,,Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy?”. Narzeczeni ,,Chcemy”.
 
Co wtedy, gdy osoba wyznania katolickiego chce wziąć ślub z chrześcijaninem niekatolikiem? 
Na zawarcie takiego ślubu potrzebne jest zezwolenie władz kościelnych. Tak zwane małżeństwo mieszane wymaga bowiem od obojga partnerów szczególnej wierności Chrystusowi, ażeby wciąż jeszcze nieprzezwyciężony podział wyznań chrześcijańskich nie doprowadził w ich związku do rezygnacji z praktykowania wiary.
 
Różnica wyznania nie stanowi nieprzekraczalnej przeszkody do zawarcia małżeństwa, jeśli małżonkowie potrafią dzielić się tym, co każde z nich otrzymało od swojej wspólnoty, i jeśli jedno będzie się uczyć od drugiego sposobu przeżywania swojej wierności wobec Chrystusa.
 
Czy chrześcijanin-katolik może poślubić wyznawcę innej religii? 
Dla wierzącego katolika poślubienie i życie w związku z wyznawcą innej -> RELIGII może być trudne  zarówno dla jego własnej wiary, jak również dla mających urodzić się dzieci. W poczuciu odpowiedzialności za wierzących Kościół katolicki widzi w różnicy religijnej przeszkodę do zawarcia małżeństwa. Ważne zawarcie takiego związku ma miejsce wtedy, gdy przedtem uzyska się zezwolenie usuwające tę przeszkodę (DYSPENSĘ). Takie małżeństwo nie jest sakramentalne. 
 
Czy skłóceni małżonkowie mogą się rozdzielić? 
Kościół wysoce sobie ceni ludzką zdolność dochowania wierności przyrzeczeniu i wierność małżeńską przez całe życie. Kościół trzyma człowieka za słowo. Każdemu małżeństwu grożą kryzysy. Wspólna rozmowa, (wspólna) modlitwa, czasami również środki terapeutyczne mogą torować drogi wyjścia z kryzysu. Przede wszystkim jednak pamiętanie o tym, że od momentu zawarcia małżeństwa w tym przymierzu jest jeszcze trzeci, Chrystus, może wciąż na nowo wzbudzać nadzieję. Dla kogo jednak jego małżeństwo staje się nie do zniesienia albo doświadcza w nim przemocy psychicznej lub fizycznej, może odejść od współmałżonka. Mówimy wówczas o separacji, o której trzeba zawiadomić Kościół. Jednak nawet wtedy, gdy wspólnota jest rozbita, małżeństwo jest nadal ważne. 
 
Istnieją jednak przypadki, w których do kryzysu w małżeństwie dochodzi z tego powodu, że jeden z partnerów lub obydwoje w chwili zawarcia małżeństwa nie byli zdolni lub obydwoje w chwili zawarcia małżeństwa nie było pełnej zgody do zawarcia związku. Wtedy małżeństwo z punktu widzenia prawa jest nieważne. W takich przypadkach można w sądzie biskupim rozpocząć procedurę stwierdzenia nieważności małżeństwa.
 
Jaka jest postawa Kościoła wobec rozwodników żyjących w kolejnych związkach?
Mając za wzór Jezusa, Kościół odnosi się do nich z miłością. Kto po zawarciu sakramentalnego związku małżeńskiego rozszedł się ze swoim współmałżonkiem i za jego życia zawarł nowy związek, wystąpił przeciwko wyraźnemu nakazowi Jezusa nierozerwalności małżeństwa. Tego nakazu Kościół nie może znieść. Odwołanie swojej wierności stoi w sprzeczności z EUCHARYSTIĄ, podczas której Kościół celebruje właśnie nieodwołalną miłość Bożą. Dlatego osoba, która żyje w takiej sprzeczności z istotą Eucharystii, nie może przystępować do KOMUNII ŚWIĘTEJ.
 
Co to znaczy, że rodzina jest domowym Kościołem?
Czym Kościół jest w skali makro, tym rodzina jest w skali mikro: obrazem miłości Boga we wspólnocie ludzi. Każde małżeństwo osiąga swą pełnię w otwartości na innych, na dzieci, którymi obdarza Bóg, we wzajemnej akceptacji, w gościnności, w byciu dla innych.